wtorek, 5 lutego 2013

Czego jeszcze można za darmo nauczyć się w internecie

Jeszcze krótka notka o tym, z czego moim zdaniem warto skorzystać przy "odrobinie" czasu wolnego i w miarę sprawnym rozumieniu angielskiego.
Jakiś czas temu, dzięki mojej mamie, dotarłam na stronę https://www.coursera.org/.  Można tam znaleźć darmowe kursy online z różnych dziedzin nauki. Działa to tak, że każdy z kursów ma określony czas trwania. W tym czasie co tydzień wykładowca wrzuca na stronę porcję wykładów do obejrzenia, a także zadania domowe do zrobienia. Długość wykładów i trudność zadań zależy od wykładowcy. Ale można trafić na naprawdę trudne przedmioty, którym trzeba poświęcić parę ładnych godzin tygodniowo (szczególnie jeśli jest to dla nas coś zupełnie nowego). Każdy wykładowca określa też progi zaliczeniowe dla swojego przedmiotu, więc jeśli interesuje nas otrzymanie certyfikatu (no właśnie, na tym polega również cała atrakcja - można dostać imienne świadectwo ukończenia kursu od prestiżowego uniwersytetu! :-)), trzeba niekiedy uczciwie popracować, żeby zrobić zadania w terminie. 

W przypadku braku sentymentu do czasów studenckich, polecam samo przejrzenie wykładów i pooglądanie materiałów wideo z interesujących przedniotów. Wnioskując po tych, które oglądałam, wykładowcy całkiem fajnie to przygotowują i generalnie bardzo cieszą się z ilości zaangażowanych osób.
Rzecz jest całkiem nowa, więc można liczyć na to, że oferta kursowa będzie się tylko powiększać